Myślałam, że wcześniej uda mi się wrzucić ten post ale dopiero co skończyłam rzęski w oku Nichelle. (A dlaczego? Bo jak zawsze się bałam i różnego rodzaju Bo przy okazji) ;)
Agnieszka z Rubinowego Domu podesłała mi taką ślicznotkę, co to jej się oczko podrapało albo rozmyło, trudno zgadnąć, no i szkoda takiej dziewczynki.
Trzeba było poprawić brew, zmyć całkiem rzęsy i namalować od nowa, poprawić cień na górnej powiece oraz źrenicę i tęczówkę.
Efekt poniżej. Aparat uparł się, żeby robić zdjęcia z lampą, więc musiałam wyłączyć ją siłą, ale i tak nie wiele pomogło. Mam nadzieję, że widać jakąś różnicę. :)
Pozdrowienia :)
Ona wygląda dobrze. Ona na to zasługuje, piękna lalka :-)
OdpowiedzUsuńThank you Millicent :) Nice to see you again :)
Usuńpiękna!!!
OdpowiedzUsuń:-***
UsuńBardzo ładnie wyszło. Jeszcze jedna lalunia odzyskała blask. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie ostatnia :)
UsuńDziękuję za miłe słowa :-*
Jestem pod wielkim wrażeniem! Wyszło super! Piękna z niej dziewczyna!
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, bo męczy mnie fakt, że zdjęcia nie wyraźne i źle widać. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńMoja kochana Niunia! W końcu uratowana.
OdpowiedzUsuńJupi !!!
Jesteś WIELKA Idunia 😘💗😍
Niech Ci Bozia w lalkach vintage wynagrodzi 👼
A teraz oddawaj mi ją szybko bo chcę ją już potulić 😁
Dziękuję :-*
UsuńOj tam, tylko 168cm ;))
Cieszę się prze bardzo, że Ci się podoba <3 <3 <3
Jutro wyjeżdża nad morze :)
Już kombinuję dla niej odpowiednie ciuszki 😊
UsuńŁadnie wyszło :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAch! To nad tą ślicznotką pracowałaś... Pięknie wyszło!
OdpowiedzUsuńNooo...nad tą właśnie ;) 10 razy poprawiałam dolne rzęsy, już mi para uszami szła :D więc cieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńO kurczę! Wielkie ŁAŁ! :-) Lalusza wygląda wspaniale - ożyła :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-* Okazało się, że nawet najcieńszy pędzel jaki posiadam, jest za gruby do tych rzęs, ale jakoś poszło. :)
UsuńJak nowa <3 Cudnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńMiło widzieć Nichelle odnowioną ;) wyszło super.
OdpowiedzUsuń