Stałam się przedwczoraj szczęśliwą posiadaczką siostrzyczek Camay. :)
Dotarły do mnie golusie z jednym ubrankiem, które jest podróbką wdzianka od Tammy.
Laleczki są z lat 60tych, w bardzo dobrym stanie, z kompletnymi, błyszczącymi włosami. Pani wystawiła je na aukcji jako Tammy od Ideal'a, pokazując zdjęcie loga na ich pleckach - Camay ;)
Na żywo dziewczyny wyglądają o niebo lepiej niż na zdjęciu. :) Jedna ma jedynie maciupką plamkę na policzku, ale do wywabienia. Nie mogę oderwać od nich oczu.
Szukałam coś na ich temat w internecie, ale prócz tego, że są z lat 60tych, i że są klonami (w zależności od piszącego) Tammy i /lub Sindy to nic nie znalazłam. Moim zdaniem buźki są bardziej na podobieństwo Sindy, Tammy ma pełniejsze usta, śliczne rumieńce i 4 rzęsy. Jest bardziej dziewczęca od poważnej Sindy. ;) Myślałam, że jedną Camay podmaluję lekko na Tammy, bo strasznie mi się marzy taka lalusia, ale kiedy zobaczyłam je na żywo, nie chcę z nimi nic robić. :) Poczekam, może kiedyś Tammy zapuka do moich drzwi??? Tym czasem delektuję się widokiem Siostrzyczek. :)
Rączki mają gumowe, pełne, jak widać mają bardzo ładne paluszki. :)
Ciałko i nogi są plastikowe i puste, ale kolanka są tak fajnie zaznaczone ;). Mają grube i szerokie stopy, na które z ledwością wchodzą buciki od Sindy z lat 80tych.
Zdjęcie z aukcji. Logo Camay.
paluszki u rąk rzeczywiście zachwycające!
OdpowiedzUsuńkolanka wsylu panienek PLUS od Matella...
fantastycznie, że masz od razu duet, ja
zbieram w większości parami, by Im nie
było smutno :)
Ja staram się zbierać pojedynczo ze względu na miejsce, już nie wiem gdzie mam stawiać... a nie chcę chować do pudeł :((( jednak ostatnio trafiają się duety. :)
Usuńmnie się trafiła Sindusia, o której ktoś
OdpowiedzUsuńmi orzekł, iż jest klonikiem Tammy - dałam
Ja do reroortu, podmalowałam a potem jednak
usłyszałam, że to był original :(((
na szczęście inna Lalkomaniaczka zlitowała
się nad mą bezdenną głupotą i podesłała mi
główkę original, bym miała kompletto ♥
A może dałoby się jeszcze odratować i przywrócić chociaż malowaniem oryginalny wygląd???
UsuńA wiesz może jak zrobić reroot przy głowie połączonej z szyją??? Bo wczoraj przyjechała do mnie starsza Sindy, i ma trochę czoło przerzedzone.
nie mam bladego pojęcia -
Usuńale widziałam, że niektórzy
Lalkomaniacy kupują sobie
poręczne urządzonko domowe
do rotoowania "z ręki" wprost
w główkę, jak w fabryce...
(polecam kolorową opaskę)
UsuńOpaska chyba będzie najlepsza ;)
UsuńTeż posiadam poręczne urządzonko, ale jeszcze nigdy nie używałam, bo twierdzę, że supełki są solidniejsze. :) Jednak też pomyślałam, żeby jej tym urządzonkiem zrobić włoski, ale potem jak przez tą głowoszyję wcisnąć porządnie klej. ;)
to klej przed ostatnią wiązką loków może...
UsuńTeż mi się kiedyś trafił taki słodki klonik Sindy, oryginalna Sindy zresztą też a to wszystko w lumpeksie za grosze. Szkoda że z integritkami tak nie ma;)
OdpowiedzUsuńEch, szkoda, że u mnie nie ma takich lalkowych lumpeksów i giełd gdzie można capnąć lalkowe wintaże. :)
UsuńCudowności. Też bym przygarnęła, bo lubię wintaże a w dodatku te z krótkimi włosami. :)
OdpowiedzUsuńTakie masz upodobania? :) To spodoba Ci się pewnie jedna moja lala "Miss Elegant" którą niebawem pokażę. :)
UsuńPozdrowienia :)
... ależ cudeńka trafiły Ci się :D Super <3
OdpowiedzUsuńmoże i kiedyś trafią takie i do mnie :P
Pozdrawiam Iduś <3
Na pewno trafią i to nie jedne. :)
UsuńŚciskam <3
Piękne panny Ci się trafiły...
OdpowiedzUsuńAleż cudeńka do Ciebie przyjechały. :)
OdpowiedzUsuń